Conlang Wiki
Advertisement
Światy urzędu kontroli nad chaosem


 
Twórca BartekChom (w 2008?)

Urząd kontroli nad chaosem - urząd zwalczający zło w wielu światach.

Od dawna wymyślam historie z cyklu: co by było, gdyby istoty z jednej bajki spotkały istoty z innej. Przy okazji wymyśliłem urząd kontroli nad chaosem. To takie połączenie moich własnych światów i najróżniejszych utworów fantastycznych, w tym bajek. Historie zacznę może od przedstawienia postaci.

Hasło[]

Hasłem urzędu kontroli nad chaosem jest "Niech zginie zło", a jedną z reakcji, z którą się liczą jest "Zło to ja". Zdecydowaną większość w urzędzie i w światach, które oczyścił ze zła, ma katolicyzm.

Światy[]

Bohaterowie[]

Asia Nowak - dziewczynka z naszego świata (albo bardzo podobnego), ma duże talenty magiczne, i to nie banalną telekinezę, a zdolność do magii twórczej. Dlatego uczy się w szkole urzędu kontroli nad chaosem.

Lanila, księżniczka Wietrznego Zamku - ma rodzinną zdolność kontroli nad wiatrem. Na Wietrznym Zamku popularna jest gra larmek.

Kapamek syn Pertaka - syn wodza centaurów z Zielonego Lasu. Urodził się z talentami szamana (prosta magia gwiazd i iskier) i doskonali je w w szkole urzędu.

Alafil syn Womroka - mały wędrowny wilkołak. Pochodzi z gromady światów Bastiana Baltazara Buksa. Jego ojciec jest imiennikiem Womroka, który był bratem Gmorka, ale pomagał mieszkańcom Domu, którzy współtworzyli urząd kontroli nad chaosem. Oba wilkołaki o imieniu Womrok przeszły na stronę dobra i nazwały swoich synów Alafil. Współczesny Alafil poza zdolnością do podróży między światami nie ma talentu do magii, ale uczy się fizyki, żeby studiować w INBADCZAMie. Uczy się też w grupie Asi ogólnych zasad wykorzystania magii. Za to jego młodszy brat ma bardzo duze talenty magiczne i w niektórych światach zmienia się w niezwykle kłopotliwego szczeniaczka.

Kabu, książę bożków i czarodziejów - młodszy brat księżniczki Sally. Jest już dorosły i tylko uzupełnia swoją wiedzę magiczną.

Mistrzowie[]

  • Mistrz czasu - najstarszy i prawdopodobnie będzie żyć najdłużej. Urodził się w swoim własnym świecie i najlepiej sobie radzi z kontrolowaniem czasu właśnie w nim.
  • Mistrz magii klasycznej i Mistrz magii obrzydliwej
  • Mistrz uczuć i Mistrzynie żywiołów
  • Mistrz leczenia - niedługo umrze, jego następca jest już gotowy

Opowiadania[]

Featon i małpy z trąbą[]

I może pierwsze tandetne opowiadanie - kontynuacja mojej dorzutki z dodatkową komplikacją. Może jeszcze coś poprawie albo dokończę:

Nagle wylądowała rakieta. Były nieco dziwna. Wypadły z niej dziwaczne małpy. Krzyczały "Zakała Układ Słońce! Niszczyć zbrodnia planeta powrót planetoida! Itrekler zakała, Układ mieć Słonce, zakała być Układ, Układ Słońce zakała. Niszczyc planeta, robi zbrodnia planeta, Itrekler planeta, powrót - planeta planetoida planeta planetoida, planetoida planetoida, dwa trzy pięć planetoida." Ruszyły do ataku. Większość trzymała miotacze w rękach, trąbie, mackach i ogonie. Bardziej zacięte trzymały dodatkowe miotacze nogami i skakały na ogonie. Te jakby asekuranckie zostawiły sobie wolne nogi i ogon. Osłaniające siedziały przed statkiem i trzymały broń we wszystkich dziewięciu kończynach. Pewna małpa zawołała "Dobry człowiek bać! Bać odwaga, bać czarny biały. Pomoc, ratunek! Człowiek człowiek, człowiek dobry."

Wydawało się, że małpy wystrzelają Itreklerów. Ale nagle pojawiła się się dziewczynka. Miała jakieś trzynaście lat. Ktoś spytał "Skąd się tu wzięłaś, dziecka?". Odpowiedziała "Nie bardzo wiem. Pewnie zadziałał chaos. To dla mnie nic nowego. Ale ktoś tu chyba robi sobie krzywdę.". Potem skupiła się przez chwilę i okazało się, że wszyscy są uwięzieni między niewidzialnymi ścianami nie mogąc zbliżyć się do siebie.

Małpy zawołały "Dziać!? Dziewczynka!? Musieć zabić Itrekler! Zbrodnia zakała Słońce Układ! Powiedzieć dziać, Dziać dobry zły, latać pływać trzymać? Dziewczynka trzymać, dziewczynka wołać. Małpa dziewczynka zabić, Itrekler trzy cztery osiem. Robi zbrodnia Itrekler, wstyd małpa Układ dziewczynka." Dziewczynka skupiła się i na ziemi ukazała się błyszcząca kropla, a po chwili odpowiedziała "Po mału. Jestem Asia. Uczę się magii w urzędzie kontroli nad chaosem i nie boję się byle czego, a zwłaszcza jakichś karabinów. Ktoś tu robi komuś krzywdę. Dlaczego?" Któryś Itrekler powiedział "Ludzie są słabi. Mamy prawo robić z nimi to, co chcemy. A te stwory mieszają się w nie swoje sprawy." Małpa odkrzyknęła "Zbrodnia! Zabić zbrodnia! Zbrodnia Itrekler. Musieć zbrodnia, musieć zabić, zbrodnia robi, Itrekler robi." Asia odpowiedziała. Czyli wy małpy uważacie, że Itreklerzy są zbrodniarzami i dlatego chcecie ich zabić. Czy tak?" "Zbrodnia Itrekler zabić! Itrekler Itrekler." Ludzie przyznali rację. Asia "Rozumiem. Ale uczą mnie, że nie ma beznadziejnych przypadków. Te maszyny są już unieszkodliwione, a kiedy urząd nas znajdzie, zaczniemy ich uczyć porządnego zachowywania się. Ostatnio w modzie jest hasło: niech zginie zło!" Małpy "Zginąć zło! Zabić Itrekler! Chcieć zło, zginąć chcieć." "Ale jestem pewna, że Itreklerzy już niedługo nie będą źli." Ludzie "Jak to? Im nie można ufać. Jesteś chyba zbyt łatwowierna."

W tej chwili ukazał się niewyraźny kształt. Z wolna upodabniał się do Itreklera. Małpy spoglądały z gniewem, ludzie ze strachem, a przywódca Itreklerów krzyknął "Zrób z nią porządek!" Ale przybysz przyjrzał się dziewczynce i powiedział "Ania? Znalazłem cię. To ja, Womrok. Chaos najwyraźniej otworzył już bramę. Czy komuś trzeba przemówić do rozumu." "Dzień dobry. Te maszynowate istoty, do których się upodobniłeś, są podobno zbrodniarzami. Małpy chyba chcą je ukarać." Womrok "No i co, małpki? Ci zbrodniarze są już nieszkodliwi, a mogą zrobić wiele dobrego." "Kłamać! Itrekler! Przychodzić kłamać. Itrekler Itrekler, przychodzić Itrekler!" Asia "Spokojnie. Znam go. On tylko wygląda jak Itrekler. To wędrowny wilkołak. Wędruje między światami i w każdym przybiera odpowiednia formę. A tutaj najwyraźniej Itreklerzy robią za namiastkę wilkołaków."

Powstanie urzędu[]

Początkowo urząd kontroli nad chaosem zajmował się pilnowaniem kryształów chaosu. Kiedy nie znajdowały się na właściwym miejscu w swoim świecie wywoływały chaos, któremu można się było przeciwstawić dzięki porządkowi i biurokracji. Dlatego zatrudniał np. pomocników mikusiów, którzy nie mogli znieść, że dzieci rozpakują prezenty.

Jednocześnie w gromadzie światów Bastiana Baltazara Buksa stworki z Domu, z pomocą m. in. pierwszego Womroka i Bastiana Baltazara Buksa, niszczyły zło, np. odbudowywały Zniszczony Świat i tworzyły skarbiec wilkołaków - zbiór amuletów, dzięki któremu dobre wędrowne wilkołaki mogą podróżować po światach nie związanych ze światami B.B.B.

Także mistrzowie zbierali się niezależnie. Najpierw Mistrz czasu spotkał Mistrza magii klasycznej. Potem razem spotkali Mistrza magii obrzydliwej. Następnie spotkali Mistrza uczuć i Mistrzynie żywiołów. Wreszcie znaleźli Mistrza uzdrowień.

Dziś urząd zajmuje w całości wiele małych światów.

Zwierzęta[]

Urząd kontroli nad chaosem wykorzystuje kilka niezbyt sympatycznych gatunków. Na przykład:

Mole książkowe sułtana Abu-Zadena lęgną się w niektórych światach w bibliotekach pałaców na pustyniach, kiedy ktoś nie czyta książek, a najwyżej się nimi chwali. Pożerają wszystkie książki, ale okazało się, że z jednego mola z danej biblioteki można odpowiednimi metodami wydobyć całą wiedzę zawartą kiedyś w tej bibliotece, na dodatek szybciej, niż przy ręcznym przeszukiwaniu. Dlatego są wykorzystywane do zapewnienia szybkiego dostępu do wiedzy. Wystarczy zanurzyć mola w odpowiedniej mieszance atramentu i innych składników, np. sproszkowanego dzioba papugi, a potem położyć na pergaminie. Wtedy pisze odpowiedź na pytanie, które wcześniej zanurzono w tym atramencie. Przydaje się dodanie do atramentu składników rogu obfitości, bo inaczej ślad szybko staje się niewyraźny.

Paskudne mszyce z Ponurego Lasu koło Dorkilowinu osiągają nawet metr długości. Wysysają siły życiowe z drzew, wykorzystują bardziej paskudne części, ale szlachetniejsze wydalają jako spadź. Jest cenna przy uzdrawianiu i na przykład zastępują krew wielu odmianom wampirów - jedne piją ją czystą, inne dodają ją do do zwierzęcej krwi, którą piją zamiast ludzkiej, jeszcze inne - do roślinnych namiastek krwi, np. krwistych owoców z Anee albo po prostu soku pomidorowego.

Duszożerne pijawki z bagien Waramor są bardzo niebezpieczne, ale kropla ich śliny odwraca skutki krystalizacji nibyduszy, takiej jak ta, którą wywołuje moc Galaxii z Galaktyki Czarodziejek.

Wyjące upiory z Grifikobo są duchojadami, ale dają się wytresować jak psy i mogą wykrywać silne nibydusze itp.

Szkodniki:

Niewybredne blaszane upiory z Fûstel

Złośliwe upiory z gór Kreszlik zrzucają na swoje ofiary głazy, a potem pożerają ich duchy.

Advertisement